Wiemy już, że Zelensky kłamał w żywe oczy od pierwszych chwil, gdy od razu bez cienia wątpliwości twierdził, iż rakieta była atakiem rosyjskim na Polskę. Mimo to, ciągle idzie w zaparte i nie przeprasza, choć nawet NATO i USA twierdzą, że to rakieta ukraińska. Co robi polska strona? Usprawiedliwia kłamstwa, zamiast uczciwie podać informacje, które są przecież dość obiektywne: pochodzą bowiem z sojuszniczych systemów radarowych!
Czy więc chciano nas wciągnąć do wojny z Rosją?
Krzysztof Bosak odpowiada: Jest to w interesie Ukrainy, żeby w wojnę było zaangażowanych jak najwięcej państw. Ale nie możemy straszyć ludzi, że przez jedną rakietę od razu wybuchnie wojna polsko-rosyjska!
Podajcie dalej! NIE dla manipulacji grożących Polsce!
Czytaj też...
Kto pójdzie na wojnę? Polacy od 18 roku życia, Ukraińcy od… 27 lat
Czy za Ukrainę będą ginąć chłopcy malowani?
Zełenski maszeruje w kierunku dyktatury…